Guru brytyjskiej mody nie żyje. Alexander McQueen popełnił samobójstwo jak donoszą brytyjskie źródła.
Jego śmierć nastąpiła kilka dni przed rozpoczęciem London Fashion Week i kilka tygodni przed rozpoczęciem Paris Fashion Week, gdzie miał 9 marca zaprezentować swoją najnowszą jesienno-zimową kolekcję.
Na długo pozostanie w naszej pamięci jako człowiek, dla którego w modzie nie było rzeczy niemożliwych. Człowiek, na którego pokazy czekali wszyscy. Człowiek, którego kolekcje chciał mieć każdy.
"Najlepszy, najbardziej oryginalny", "zegarowa bomba pomysłów" "mistrz pastiszu" odszedł w wieku 40 lat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz